wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

ROZTROPNOŚĆ RODAKÓW




Część radosna

I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Już wielki Blaise Pascal zwrócił uwagę na to, że "wszystko, cokolwiek zdarza się w życiu człowieka, jest dla niego zwiastowaniem od Pana. Każde zaś wydarzenie, jest znacznie pewniejszym posłańcem, niż jakiekolwiek zjawiska albo głosy wewnętrzne". Trzeba je tylko rozpoznać, by móc powiedzieć Bogu: "fiat", tak jak Maryja... "Jej wielkoduszne fiat otwarło niejako nową drogę historii, przez którą już od dwóch tysięcy lat Bóg Wcielony idzie wiernie z człowiekiem" (wg bł.Jana Pawła II)...

Ojcze Niebieski ! Co pragniesz nam zwiastować w tym trzecim tysiącleciu ? Ku czemu nas prowadzą wszystkie Twoje zrządzenia...? "Widzeń mnóstwo - mówił prorok - lecz ich nie przestrzegają; otwarte mają uszy, ale nikt nie słucha" (Iz 42,20)... Niezgoda i podziały znaczą nasze dni, a Naród zmierza ku samozagładzie, bo moce zła w każdej dziedzinie są niemal wszechobecne. Honor i godność nasza uległy degradacji. "Dlatego prawo jest od nas z daleka, a sprawiedliwość do nas nie dociera" (Iz 59,9)...

Przez lata cały Naród "był demoralizowany, więc rzadko kto zachował dawną hierarchię wartości... Dziesiątki sprzecznych ze sobą dążeń dezorientują nas. I nie jest to bynajmniej walka o ideały, ale o władzę, o stanowiska, o karierę, znaczenie, a zwłaszcza o pieniądze. Wszystko to jest bezmyślnym naśladownictwem metod oraz układów politycznych państw innych, obcych nam, ale imponujących wielu z nas bogactwem lub znaczeniem - a znanych nam ze środków masowego przekazu" (wg PJ do Anny Dąmbskiej). "Tak bardzo więc potrzeba nam nowych Janów Chrzcicieli, którzy by powiedzieli prawdę, i to we wszystkich dziedzinach. Od religijnych aż po prawdę społeczną, gospodarczą, ustrojową, bo się błąkamy jak we mgle i jak w ciemności" (wg ks.Mieczysława Malińskiego).

"Tak nam się pomieszała wolność i swawola,

Boże prawo i kłamstwa z drzewa naszej zguby,

Że myśmy uwierzyli, iż stanie się chlebem

Kamień, który nam szatan obiecał w czas próby" (wg Kazimierza J.Węgrzyna)

Znane przysłowie mówi, że "ten wiecznie głupim będzie, kto z cudzych błędów nie mędrszy"; kto nie wyciągnie właściwych wniosków z własnej i cudzej historii, ta zaś ostrzega, że "nie wolno kamienować proroków, gdyż oni lepiej widzą i lepiej słyszą, i lepiej rozumieją. My zaś powinniśmy się starać patrzeć ich oczami i słuchać ich uszami... Ich rozumem rozumieć - by uratować swój Naród i siebie od zagłady" (wg ks.M.M.jw.), by po raz drugi nie spełniły się dawne prorocze słowa: "Język swój i Naród swój pogubicie i ostatki tego Narodu, tak stałego i szeroko po świecie rozkwitniętego potracicie i w obcy się naród, który was nienawidzi, obrócicie, jako się innym przydało... Będziecie wygnańcy, wszędzie nędzni, wzgardzeni, biedni włóczędzy, których popychać nogami tam, gdzie wcześniej was poważano - będą" (wg ks.Piotra Skargi SJ)...

O Boże, któryś raczył objawić swoją Wolę roztropnej Pannie z Nazaretu, prosimy Cię, obdarz i nas bezcenną łaską roztropności ! "Jak wychowuje człowiek swego syna, tak Ty, o Panie, wychowuj nas" (wg Pwt 8,5). Zechciej otworzyć nasze oczy, aby widziały daleko, i uszy, by słyszały to, co usłyszeć powinny... Naucz nas słuchać sercem i zawsze mówić: "tak", kiedy przed nami stoją wielkie i ważne sprawy i kiedy chodzi o najwyższe dobra narodowe. Naucz nas roztropnego umiaru i powściągliwości, by nie przedkładać interesów partii czy grup zawodowych kosztem całego Narodu. A nade wszystko dopomóż nam wyostrzyć czujność, abyśmy znów nie dali się zwieść, bo kiedy tylko zaczynamy przysypiać nieroztropnie - "przychodzi nieprzyjaciel, by nasiać chwastu między pszenicę" (wg Mt 13,25), aby zagłuszyć to, co miało wydać plon... chwastu, który tak bardzo trudno jest przez całe lata wyplenić.

"Duchu życia, za Twoją sprawą Słowo stało się ciałem w łonie Dziewicy, Niewiasty, która milczy i słucha. Ucz nas, prosimy, wrażliwości na natchnienia Twojej miłości i gotowości do odczytywania tych, które stawiasz na drogach historii" (bł.J.P.II jw.)... Przesławni święci Patronowie umiłowanej Ojczyzny naszej - wspierajcie nas w modlitwach o wielkie sprawy narodowe. "Modlitwa bowiem jest niewątpliwie jedną z najpotężniejszych sił [tak] w historii" (Reinhold Schneider) narodów, jak i całego świata.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Nawiedzenie świętej Elżbiety

Prosimy Cię, o Panie, daj nam roztropność Maryi, która słysząc o stanie swojej krewnej, Elżbiety, natychmiast pośpieszyła jej z pomocą (Łk 1,39). Spraw, abyśmy w obliczu najważniejszych wydarzeń, umieli naśladować Jej zdrowy rozsądek, zdecydowanie i trafność Jej decyzji... byśmy umieli oceniać powagę tych problemów i zdobyć się na zryw, kiedy Ojczyzna jest w potrzebie, gdyż "wiele dobrych rzeczy nie powstało dlatego, że czekało się na lepsze" (Sługa Boży Stefan Wyszyński)...

Boże... Ty wiesz, że dziś, może jak nigdy dotąd, znów "trzeba nam Janów Chrzcicieli, którzy wezwaliby nas wszystkich do pokuty za popełnione grzechy głupoty, powierzchowności, rozpaczy, rezygnacji, poddania się, obojętności i lenistwa" (wg ks. Mieczysława Malińskiego)... którzy by nam wytknęli wszystko, co dotąd było złe, byśmy nie popełniali tych swoich starych błędów, które zniszczyły nas.

"Daj nam uprzątnąć dom ojczysty

tak z naszych zgliszcz i ruin świętych

jak z grzechów naszych, win przeklętych:

niech będzie biedny, ale czysty

nasz dom z cmentarza podźwignięty" (Julian Tuwim).

A nade wszystko, pomóż nam roztropnie wybrać nowe władze, bo tylko od nas zależy, kto będzie rządził naszą Ojczyzną; ku czemu będą skłaniać się nasi nowi przywódcy. Dziś bowiem znów, kolejny raz, "kładziesz przed nami życie i szczęście, śmierć i nieszczęście... błogosławieństwo i przekleństwo" (wg Pwt 30,15), i... czekasz na decyzję...

Człowieku... - nawoływał kiedyś nasz wielki wieszcz:

"Człowieku ! Gdybyś wiedział jaka twoja władza !...

Gdybyś wiedział, że ledwie jedną myśl rozniecisz

Już czekają w milczeniu jak gromu żywioły,

Tak czekają twej myśli - szatan i anioły

Czy ty w piekło uderzysz, czy w niebo zaświecisz" (Adam Mickiewicz)

"Wszechmocny i wieczny Boże ! Za Twoją Wolą słabi tego świata często potrafią pokrzyżować plany wielkich i możnych", prosimy zatem, pomóż nam zawsze pamiętać o tym, a zwłaszcza wtedy, gdy czekają nas wybory... Spraw, aby wszyscy katolicy świadomie wzięli udział w nich, by zrozumieli, że "spełnianie obowiązków religijnych nie zwalnia od spełniania obowiązków społecznych i obowiązków państwowych" (Jan Dobraczyński). I pomóż im właściwie oceniać kandydatów "nie tyle na podstawie przynależności formalnej do takiej albo innej partii, ile na stosunku do Boga oraz do Jego praw. Na podstawie utożsamiania się z tymi, którzy zdążają do realizacji swoich celów poprzez zbrodnię, przez podstęp, oszczerstwa, prowokacje, przez kłamstwa i przekupstwo... Przez akceptację tak niegodnych metod działania, jak niszczenie i upadlanie bliźnich" (wg Anny Dąmbskiej)...

"Dziewico Wspomożycielko, Matko i Królowo nasza ! Popatrz na Twój Naród polski i przybądź nam ku pomocy. Bóg przecież niczego Ci nie odmawia. Wstawiaj się więc i dziś za nami, jak to czyniłaś przez całe nasze dzieje" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego")... "Świadomi powagi chwili, wobec wielkich przemian, trudności i niebezpieczeństw, jakie przeżywa nasza Ojczyzna, przychodzimy do Ciebie pełni niepokoju a jednocześnie niezachwianej wiary, że jesteś pośród nas i że otaczasz nas swą macierzyńską opieką... Ty budzisz w nas poczucie odpowiedzialności za Ojczyznę, za Naród, za jego dobro i przyszłe losy... Ty wlewasz w serca ludzi odwagę w obronie godności i praw człowieka... dlatego w Twoje dłonie składamy nasze dalsze losy i z ufnością wołamy do Ciebie o ratunek" (z Konferencji Episkopatu Polski 1980):

"Matko, wstawiaj się za nami,

by nie zmogła nas pokusa.

Twymi chcemy iść ścieżkami.

Przez Cię dojdziem do Jezusa",

bo "nie istnieje "niemożliwe", gdy poprowadzisz i wesprzesz nas, Ty, która pierwsza uwierzyłaś w to, co "niemożliwe" (wg Sługi Bożego S.W.jw.).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Narodzenie Pana Jezusa

Ty wiesz, o Boże, iż Idumejczyk - król Izraela Herod Wielki, ten sam, który chciał zabić maleńkiego Jezusa; ten sam, który dokonał rzezi niewiniątek - władca z nadania rzymskiego, nigdy nie zdobył zaufania ani sympatii swych poddanych chociaż zabiegał o nią... choć bardzo starał się pozyskać zwolenników. Niestety, nadaremnie... Nigdy bowiem nie został w pełni uznany przez naród, którym władał. Dla swych poddanych zawsze był kimś obcym... Tymczasem dzisiaj, w naszym kraju, wiele spraw stoi gorzej niż tam, bo u nas - niby "swoi", a jednak szkodzą Ojczyźnie... Bo jakże często nawet "najdzielniejszymi z dzielnych przewodzą [u nas] najpodlejsi z podłych" (wg Winstona Churchila)... "Nie ludzie zdolni, zasłużenie, wykształceni, mądrzy, których mamy dużo w kraju, docierają do steru władzy, lecz mężowie partii i obozów, najzdolniejsi czy najsprytniejsi w partii lub obozie" (wg Stefana Żeromskiego)...

Sprawując władzę postępują z Narodem niczym obcy... Jakby i oni otrzymali ją z czyjegoś nadania. Jakby i oni byli ustanowieni z zewnątrz... tyle, że gorsi niż on... Wszystkich nas wyniszczają liczbowo, biologicznie... jakby nie mieli żadnej więzi z Ojczyzną... Są również obok nich i Mędrcy, jak tamci trzej królowie, co przyszli do Betlejem, ale nie mogą przebić się poprzez ludzką głupotę; poprzez interesowność. "Ci bowiem, który swego szukają... milczą i nie upominają, by w konsekwencji nie utracić wygody z czyjejś życzliwości i nie narazić się na nieżyczliwość możnych" (wg św.Augustyna)...

Ojcze Niebieski, któryś blaskiem Gwiazdy Betlejemskiej oznaczył drogę do Jezusa, prosimy, przyświeć dziś i nam, byśmy szli w Twoim świetle i dłużej nie błądzili. "Niechaj od tego światła zapłoną nasze umysły, nasze serca i czyny, by roztoczyła się nad Polską potężna światłość - nie pożogi, lecz nadziei, wzajemnego przebaczenia, ascezy społecznej, poczucia tożsamości losu, pokoju Domu Twego... bo tylko taka gwiazda może zwiastować narodziny nowej Ojczyzny dla nas wszystkich. I tylko ona będzie prawdziwym Światłem Polski" (wg ks.Czesława Bartnika)... Tylko dopomóż nam przemyśleć: "jak możemy pragnąć, by Bóg urodził się między nami w ludzkiej postaci, skoro my sami nieraz to nasze człowieczeństwo tak bardzo poniżamy ?" (wg Jana Dobraczyńskiego)...

Racz nas obdarzyć, Panie, najprawdziwszą mądrością, byśmy już nigdy się nie dali podejść przebiegłym, zbrodniczym Herodom... Daj nam odwagę sprzeciwu, zdolność przewidywania, byśmy umieli roztropnie unikać wszelkich podstępów. "Pomóż nam znaleźć siły do "pracy dla dobra wspólnego, unikania nierozważnych reakcji zbiorowych, a także roztropnego określania swoich wymagań indywidualnych i społecznych oraz dalekosiężnego spojrzenia w przyszłość narodową". Patrzymy w naszą przyszłość, oceniamy teraźniejszość i Tobie zawierzamy całą naszą przyszłość" (wg bł.Jana Pawła II).

"Boże, którego Jednorodzony Syn przybrał ludzkie ciało, spraw, by Zbawiciel, który zewnętrznie stał się podobny do nas, raczył przekształcić nas wewnętrznie" (wg ks.SAC); by nas obdarzył łaską prawdziwej roztropności i pomógł wykreować własnych, prawdziwych Mędrców... By zechciał "dać nam rządy mądrych, dobrych ludzi, mocnych w mądrości i dobroci" (wg Juliana Tuwima), a zwłaszcza tego, który otrzyma najwyższą władzę w Ojczyźnie. "Szukamy bowiem człowieka; czekamy na człowieka, który miałby odwagę mówić prawdę, kierować się prawdą i tą prawdą żyć" (Sługa Boży Stefan Wyszyński).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Ofiarowanie Pana Jezusa

Boże, któremu Naród polski już przed tysiącem z górą lat, zaofiarował siebie - wybacz, prosimy, nasze dzisiejsze wiarołomstwo, gdyż wielu mimo wiary wyniesionej z domu odeszło od niej tak daleko, że już nie znają Cię. Inni zaś, mimo przyrzeczeń złożonych podczas chrztu - niczym, co robią w swoim życiu, nie wyrzekają się szatana ani spraw, ani pychy jego...

"Jak niewidomi macają ścianę i jak bez oczu idą po omacku. Potykają się w samo południe jak w nocy. W pełni sił - są jakby umarli" (Iz 59,10). Stąd, nie umiejąc już odróżnić dobra od zła, prawdy od fałszu - łatwo idą na lep sprytnych manipulantów. Ci zaś, im obiecują "wolność", ale nie taką, która "w człowieku stanowi siłę wzrastania i dojrzewania ku prawdzie i ku dobru, czyniąc go odpowiedzialnym za wszystkie swoje czyny" (KKK 1731 i 1734) "nie dla prawdy, dla dobra, ale [przewrotną wolność] dla siedmiu grzechów głównych" (ks.bp Ignacy Tokarczuk); "wolność dla wszystkich złych nawyków", w jakiej się pławi świat... Nie taką, jaką miała Panna Roztropna, kiedy szła z Jezusem do świątyni (wg Łk 2,22), ale swawolę, która ma przysłonić Twoje słowa: "Jeśli Mnie słuchać nie będziecie i nie będziecie wykonywać wszystkich Moich nakazów; jeśli będziecie gardzić Moimi ustawami... Jeśli złamiecie Moje przymierze, to i Ja obejdę się z wami odpowiednio... Zwrócę oblicze przeciw wam. Wtedy ci, którzy was nienawidzą, będą rządzili wami" (wg Kpł 26,15-17). I chociaż:

"Nigdy przed obcą władzą, przed mieczem tyrana

Nie ugięły się wolnych Polaków kolana" (Alojzy Feliński),

to właśnie teraz, niespodzianie, mogą się ugiąć jeśli nam zabraknie zwykłej roztropności. Prosimy więc, powstrzymaj lekkomyślnych naszych braci przed nieroztropnym wyborem i spraw, aby zaczęli kierować się rozumem; by w imię fałszywej wolności nie pogrążyli swego kraju w upadku aż do dna. "Biada bowiem narodom, które więcej kochają wolność niż Ojczyznę" (Henryk Sienkiewicz)...

Panie, Ty wiesz jakie dramaty były udziałem naszego Narodu, ale nie zginął dzięki zachowaniu silnej wiary; dzięki poszanowaniu Twoich najświętszych praw; dzięki wytrwałym wspólnym modlitwom w ważnych momentach dziejowych. Dziś więc błagamy Cię - przywróć nam taką wiarę. Wielu jest bowiem takich, co:

"Mówią: niech sobie ludzie nie kochają Boga,

byle im była cnota i Ojczyzna droga.

Głupiec mówi: niech sobie źródło wyschnie w górach,

Byleby mi płynęła woda w miejskich rurach" (Adam Mickiewicz)...

Niech więc "oczyszczą ręce grzesznicy. Niechaj uświęcą serca ludzie chwiejni" (wg Jk 4,8). "Niechaj odrzucą wszystkie pyszne myśli bez Boga [i tej przewrotnej wiary] we wszystkich innych "panów", tylko nie w Ciebie, Panie Boże" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego), Stwórco i Ojcze nasz... Niech zrozumieją, że Ty sam stawiasz konkretne wymagania tym, którzy liczą na wyrazy Twojej łaskawości: "Jeżeli upokorzy się mój lud - powiedziałeś - nad którym zostało wezwane moje imię i będzie błagać, i będzie szukać mojego oblicza, a odwróci się od swoich złych dróg, Ja z nieba wysłucham i przebaczę mu grzechy, a kraj jego ocalę" (wg 2Krn 7,14)... "Wszystko, co jest przedmiotem naszej żywej wiary, niech przez Najświętszą Maryję Pannę będzie ofiarowane Tobie, Ojcu naszemu, abyśmy mocno wierząc w Jej możne pośrednictwo, zawsze chętnie, bez zastrzeżeń wypełniali to, czego Ty, Ojcze Niebieski od nas zapragniesz" (Sługa Boży S.W.jw.).

Pomóż nam, Panie, odkryć na nowo wszechmoc wspólnej modlitwy zwłaszcza w obliczu wielkich spraw, jakie mamy przed sobą. "Szatan bowiem doskonale rozumie, że gdy chodzi o środki naturalne, to on zawsze zwycięży. Jest przecież duchem czystym, nie posiada ciała; ma bystry rozum w stopniu daleko większym niż my, więc i lepiej wszystko pojmuje... A jednak cały drży, kiedy ktoś sięga wyżej po środki nadprzyrodzone w modlitwie. Wtedy zaczyna walkę z Tobą, którego przecież nie pokona, o czym dobrze wie... [Uzdolnij nas do walki z nim, kiedy] wszelkimi sposobami będzie starał się odwieść nasze dusze od modlitwy" (wg św.Maksymiliana Marii Kolbego). A nade wszystko pomóż nam powrócić do podstawy naszej tożsamości, bo

"tylko pod krzyżem,

tylko pod tym znakiem -

Polska jest Polską,

a Polak - Polakiem" (A.M. jw.) -

Ty dobrze o tym wiesz...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

Chryste, którego młodzieńcza, niemal dziecięca jeszcze roztropność zdumiała nawet uczonych w Piśmie (Łk 2,47) - prosimy, racz obdarzyć nas tą pożądaną cnotą, byśmy umieli w porę dostrzegać swoje wady. Mamy ich bowiem niemało i jakże rozmaitych, i utwierdzonych przez kolejne pokolenia... "Niezgoda, brak współpracy, brak harmonii, brak wzajemnej miłości, brak poszanowania rodziców, nieuznawanie i pochopność w podważaniu autorytetów, swawola i wybujała indywidualność" (św.Maksymilian Maria Kolbe) - dają się nam we znaki. I wciąż dochodzą do nich nowe, okropne wady, jak chociażby niezdolność do oceny sytuacji i dyletantyzm polityczny nawet najwyższych władz... A Tyś ostrzegał: "Jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj wpadną w dół" (Mt 15,14)...

Wielu jest pośród nas żałośnie krótkowzrocznych i zasklepionych w kręgu swoich małych prywatnych spraw, dlatego nie są w stanie dostrzec, iż niejeden z dostojników państwowych używa pustych słów i mami prostych ludzi złudnymi nadziejami.

"Równość, ojczyzna, wolność,

znane są mamidła,

którymi głupich łudzą,

ślepych zaś wiodą w sidła" (wg Kajetana Koźmiana)...

Wielu naiwnych nie jest w stanie rozpoznać tych, którzy "przychodzą w owczej skórze, a wewnątrz są, niestety... drapieżnymi wilkami" (wg Mt 7,15). "Wielu, chociaż słyszy dźwięk trąb, nie pozwala się ostrzec, ale to oni sami będą winni swojej śmierci" (wg Ez 33,4)... Najczęściej bowiem bywa tak, że "sami jesteśmy winni naszemu zniewoleniu, kiedy ze strachu lub dla swego wygodnictwa akceptujemy zło, a nawet głosujemy na mechanizm jego działania. Jeśli z wygodnictwa czy lęku poprzemy mechanizm działania zła, nie mamy wtedy prawa tego zła piętnować, bo sami stajemy się jego twórcami i pomagamy je zalegalizować" (wg bł.Jerzego Popiełuszko)...

O, Panie, Boże nasz ! Dziś, kiedy stają przed nami wielkie dziejowe sprawy; dziś, kiedy jednym aktem woli każdy z nas może ustrzec Ojczyznę przed dalszym jej upadkiem, a może i unicestwieniem - prosimy, wejrzyj na nas ! "Pomóż dokonać dobrych wyborów społecznych oraz politycznych, inspirowanych miłością i solidarnością, a nie jednostkowymi czy zbiorowymi egoizmami" (bł.Jan Paweł II), bo

"niczym Sybir, niczym knuty

i cielesnych tortur król,

lecz narodu duch otruty,

to dopiero bólów ból" (Zygmunt Krasiński)...

Wejrzyj, błagamy, zwłaszcza na tych, których świadomość polityczna tak wiele pozostawia dzisiaj do życzenia i spraw, by zrozumieli jak wielka jest ich rola. "Ważą się bowiem losy naszego Narodu, a każdy z nas może przyśpieszyć albo spowolnić poprawę" (PJ do Anny Dąmbskiej).

"Ojcze, ufamy Tobie i dlatego z góry dziękujemy Ci w imieniu całego Narodu polskiego za wszystko, co dla nas uczynić zamierzasz. Akceptujemy Twoje plany i Twoje działania. Jesteśmy Ci wdzięczni za Twoją troskę, miłość i dobroć. Spodziewaliśmy się od Ciebie ratunku i otrzymujemy go. Pozwól, byśmy naszymi czynami uczcili Ciebie jako Ojca, Wybawcę i Uświęciciela naszego. Pragniemy utworzyć w Ojczyźnie naszej ustrój oparty na odwiecznych Prawach Twoich, zakładając tym samym podwaliny Pokoju Bożego w naszym państwie. Pobłogosław, Ojcze, pragnienia nasze i dodaj sił dziełu rąk naszych, aby Królestwo Maryi podobało się Tobie".

"Mądrości, która z ust Bożych wypływasz,

wszystko urządzasz, zewsząd cel dobywasz:

przybądź i naucz nas dróg roztropności,

Wieczna Mądrości"...

Zechciej nam dać jej tyle, aby w obliczu wyborów już zawsze zwyciężała opcja zdrowa moralnie. Odmierz tę cnotę "dobrą miarą... natłoczoną, utrzęsioną i opływającą" (Łk 6,38), aby już nigdy jej nie brakowało nam. I spraw, by dla nas wszystkich najświętsze "słowo "Ojczyzna" wciąż miało takie znaczenie pojęciowe i uczuciowe zarazem, jakiego, zdaje się, nie znają inne narody Europy ani świata" (wg bł.J.P.II jw.)...

Wołamy dziś do Ciebie z ogromnym zaufaniem, jak to czynili przed wiekami pobożni Izraelici, bo kiedy oni "wołali do Ciebie w utrapieniu, Tyś wzbudzał im przywódców, którzy ich wybawiali z ręki wrogów"... Prosimy Cię o wiele, wiedząc, że "chcesz, by dusze żyjące tu, na ziemi, dobra od Ciebie chciały otrzymać jak najwięcej... Gdyby ktoś przyszedł do cesarza i prosił go o grosz, byłaby to obraza, bo cesarza prosi się o więcej... prosi się o tysiące... Przeto prosimy nie o grosz, bo byłoby to wielką obrazą Twej dobroci i hojności, ale o bardzo wiele... I [nie wątpimy w to, że] otrzymamy wiele, bo wtedy większa będzie chwała Twoja" (wg św.Maksymiliana Marii Kolbego), Panie.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej