wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

A PROGU ŻYCIA MAŁŻEŃSKIEGO




Część radosna

I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Święty Gabrielu Archaniele, któremu Bóg powierzył tak wyjątkową misję (Łk 1,26-33), prosimy Cię, racz orędować u Duchów czystych za naszym związkiem, który w obliczu Pana Boga trwale połączył nas. "Ci bowiem - jak zapewniał ojciec Paul OSullivan - którym prawdziwie zależy na udanym małżeństwie, winni kierować do anioła szczere modlitwy, prosząc go o tę wielką łaskę. Nikt bowiem nie zapewni im tego błogosławieństwa lepiej, niżeli on". Przeto zwracamy się do Ciebie, już teraz, na początku, abyś dopomógł nam zbudować rodzinę Bogiem silną... Taką rodzinę, która jest "zarazem siłą człowieka: rodziną szlachetnych ludzi. Rodziną ludzi wzajemnie obdarzających się miłością i zaufaniem; prawdziwą Arką Przymierza" (bł.Jan Paweł II)...

Pomóż budować ten nasz dom na fundamencie Chrystusowym (Mt 7,24-25); na skale, aby go wichry nie przewróciły (wg Mt 7,24-27). Niechaj "buduje się mądrością, a roztropnością umacnia" (Prz 24,3), byśmy wiedzieli o tym, że "nasz dom - to my, a także to, co możemy dać sobie wzajemnie, to, co wnosimy doń z zewnątrz, z naszych kontaktów z ludźmi, z obserwacji, przeżyć, i to, co z niego wynosimy tym, których życie codzienne stawia na naszej drodze... Abyśmy byli świadomi, że to jest jego bogactwo i sens jego istnienia, źródło naszego przekonania... że dom potrzebny jest jako mała komórka w budowie dzisiejszego i jutrzejszego świata" (wg Anny S.)...

Niepokalana Matko Boża ! "Oto na progu wspólnego życia pragniemy stanąć przed Tobą z prośbą, abyś przyjęła całkowitą naszą gotowość do Twojej dyspozycji. Pomóż nam myśleć, mówić i czynić wszystko zgodnie z Twoim życzeniem. W Twoje najświętsze ręce pragniemy oddać trud pełnienia naszych obowiązków, abyśmy w każdym zdarzeniu umieli odczytywać Wolę Twojego Syna i Twoją, jak Ty umiałaś trafnie odczytać Wolę Ojca.

Czuwaj, abyśmy Boga stawiali ponad wszystko inne; "abyśmy dali Mu pierwsze miejsce w pracy i w życiu codziennym" (wg MB z Medjugorie). "Niech jedno z nas nie będzie dla drugiego najważniejszym celem, ale siłą i wsparciem. Nie wolno bowiem stawiać stworzenia ponad Boga" (wg Jacquesa Milleta). Każde z nas niechaj zajmie w sercu współmałżonka, drugie miejsce... pierwsze, świadomie i z wyboru pozostawiając Bogu. "W miłości bowiem również istnieje hierarchia wartości. Jeśli więc centrum miłości ulokujemy w Bogu, promieniowanie jej przekroczy nas i będzie mogło objąć cały, ogromny wszechświat, przez intensywność naszych czystych pragnień dzielenia swego szczęścia z innymi" (wg PJ do Małgorzaty Balhan)...

Proś Boga, Panno święta, aby pobłogosławił nasze małżeństwo; by z łaski Bożej było tak zgodne i tak szczęśliwe, jak Twój związek Józefem. Niechaj nasz dom przepełnia wzajemna miłość małżeńska, która jest wierna, nieobłudna, troskliwa, schylająca się nad umiłowanym, sycąca wszelkimi dobrami... Miłość, która przenigdy nie zmierza ku zatraceniu, bo "gdzie króluje miłość, tam też króluje szczęście" (św.Jan Bosco).

Proś, "aby Bóg każdemu z nas zechciał dać radosną fantazję w wyrażaniu każdego dnia szacunku i czułości, aby nasza miłość zajaśniała jak mała iskierka Jego niezmierzonej Miłości" (wg G.Perico). Aby "nawet podczas konfliktów, kochania w prawdzie i we wzajemnej akceptacji nie tylko mimo wad, lecz i z powodu tych właśnie wad. Codzienność bowiem, opleciona troską i czułością, chociaż to trudne, da nam posmak niezwykłości i głębi. [Ale dopomóż nam pamiętać również o tym, że] "w rytmie codzienności, w obliczu obowiązków, przyjemności, kłopotów przeplatających się ze sobą, ta nasza miłość, która dziś jest pełna wzniosłych słów i najgorętszych uczuć, musi się ciągle zmieniać, dojrzewać i rozwijać, bo wszystko to stanowi szansę dla jej rozwoju, ale i zagrożenie" (wg Elżbiety Ryszki)...

Niechaj błogosławieństwo Boże przenika nasze dusze; niechaj przemienia nasze życie i niechaj pozostanie na zawsze w sercach naszych... Niech łaska Boża zamieszkała w nas jak Słowo, które Ciałem się stało... Matko, błagamy Cię...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Nawiedzenie świętej Elżbiety

"Nie wiemy, Panie, co nas czeka w tym naszym wspólnym życiu... To jedno wiemy, że nie może spotkać nic, czego byś Ty od wieków nie przewidział dla nas; czego byś nie zarządził i czego nie rozkazał. Prosimy więc, dopomóż nam wielbić Twe niezbadane i przedwieczne wyroki. I pozwól nam z całego serca poddać się Twojej miłości...

"Boże nasz, Mocy ufających w Tobie... Bez Ciebie nic nie możemy uczynić, racz więc wysłuchać nasze błagania, wspomagaj swoją łaską, by nasza wola i nasze czyny poddane były Twym przykazaniom" (wg ks.SAC). "Obdarz nas swoim światłem, by przeniknęło ciemności, w których ludzie zapominają o Tobie. Obdarz nas męstwem w działaniu, cierpliwością w wypełnianiu codziennych zadań, wytrwałością, kiedy wyniki naszych trudów zakryjesz przed nami w tajemnicy zamierzeń Twoich... Spraw, byśmy byli zdolni przyjąć wszystko, czego Ty zechcesz i co na nas dopuścisz. Niechaj się stanie i wypełni najsprawiedliwsza i najsłodsza, najświętsza Wola Twa we wszystkim. Niech będzie uwielbiana i wychwalana przez nas na wieki" (wg św.Elżbiety)... Racz nas obdarzyć taką wdzięcznością, taką radością, jaką miały Maryja i Elżbieta (Łk 1,41-56), za wszystko to, co z Twojej Woli stanie się naszym udziałem.

Zechciej "zamieszkać z nami w naszym domowym ognisku. Rządź nami jako swoją własnością, ale też, jak o swej własności, racz nieustannie pamiętać. Broń i wspomagaj; lecz i nauczaj, pocieszaj i przebaczaj nam" (ks.J.R.). "Kieruj naszym życiem według swego upodobania, abyśmy w Imię Twego umiłowanego Syna mogli obfitować w dobre uczynki", a nade wszystko, przypominaj o odpowiedzialności. "Każde z nas bowiem wnosi do wspólnego gniazda różny potencjał wiary, na tym więc, które stoi wyżej duchowo nad drugim, spoczywa większa odpowiedzialność" (wg Jana Budziaszka) za jego życie religijne zgodne z zamysłem Twoim i nauką Kościoła; za jego szczęście i jego zbawienie wieczne. Za jego przekonanie, że "Tyś jest Bogiem wiernym, zachowującym przymierze i miłość do tysiącznego pokolenia względem tych, którzy Cię miłują i strzegą Twoich praw" (wg Pwt 7,9). Bo Ty "przenigdy się nie zmieniasz. Trwasz od wieczności do wieczności, a wzrok Twój nieustannie czuwa nad tymi, którzy są posłuszni Tobie" (wg "Modlitw serca")...

Racz przyjąć ten dzisiejszy dzień i wszystkie dni wspólnego życia, które są jeszcze przed nami. Wszystko zaś, co będziemy czynić, niechaj przeniknie miłość Twoja", która uczyni naszą miłość "wobec siebie, swoich dzieci oraz całego otoczenia - całkowitą i niepodzielną, oczyszczoną, wzmocnioną, uszlachetnioną... nierozerwalną i przez święty Sakrament Małżeństwa na zawsze potwierdzoną... Taką, jak ta, co łączy Chrystusa z Ludem Bożym" (wg ks.SAC jw.)... Dopomóż nam pamiętać, że "tam, gdzie jest wielka miłość, ginie strach i obawa, a ich miejsce zajmuje męstwo" (ks.Stanisław Klimaszewski MIC). Niechaj nasza "miłość małżeńska, polega przede wszystkim na stałym i bezkompromisowym świadczeniu wszelkich dóbr swemu współmałżonkowi; na obopólnym, całkowitym darze z samego siebie". "Nie dopuść jednak, aby ona stała się pustym słowem na skutek nadmiernego używania go" (bł.Jan Paweł II).

"Tobie, o Boże, ofiarujemy nasz zapał, siłę naszej miłości i świadectwo naszego małżeńskiego powołania. Wyznajemy, że jesteśmy mocni naszą wiarą w Ciebie, który jesteś Miłością" (z "Modlitewnika Gietrzwałdzkiego"). "Napełnij duchem Twoim wszystko, co czynimy, napełnij Twoją mocą trudy naszych dni. Wyrwij z nas wszelką złość, obdarz pokorą, wytrwałością i zaparciem się siebie. Obdarz nas Twoją radością, by ogarnęła nas jak płomień nie gasnący pośród tego, co ciężkie, i wśród tego, co boli".

Niech wyrzeczenia i ofiary z własnych przyzwyczajeń, przyjemności i uprawnień, usuwają wszelkie przeszkody na drodze wzajemnego zgodnego pożycia, a wzajemne i niezwłoczne przebaczanie urazów, niech będzie naszą zasadą. I pozwól nam pamiętać, że "jest czas mówienia i czas milczenia, i trzeba bardzo czujnym być, aby zrozumieć czy dana chwila jest dla każdego z nas czasem mówienia, czy milczenia" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego). I pozwól nam pamiętać o tym, że "najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanuje się... bo one przyjdą same" (o.Phil Bosmans).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Narodzenie Pana Jezusa

"Panie, który dałeś nam miłość. Kochamy się i jesteśmy szczęśliwi tak, jak jesteśmy szczęśliwi kochając Ciebie. Twoja miłość jest w nas, lecz czasem nasza miłość błądzi. Prosimy więc o Twoją pomoc w dostrzeganiu naszych zobowiązań wobec Twojej w nas miłości, w uczciwości, wierności oraz we wzajemnym odnajdowaniu siebie... Nie chroń nas przed trudną miłością, ale przestrzegaj, gdy wystawiamy na próbę Twą cierpliwość. I nie pozwalaj, aby nasze gesty miłości kiedykolwiek były wyrazem naszego samolubstwa" (wg "Modlitewnika Gietrzwałdzkiego").

O "Boże, od którego wszelkie ojcostwo pochodzi" (bł.Jan Paweł II)... Ty wiesz, że godność rodzicielska polega na współdziałaniu z Tobą w akcie stwórczym człowieka, gdzie bezpośrednio powołujesz do bytu duszę nieśmiertelną, od rodziców zaś bierzesz ciało i krew, a także cechy ich natury. Tobie więc "oddajemy się na rodzicielską służbę...

Spraw, aby nasza miłość była miłością płodną. Błogosław naszej jedności i uczyń ją owocującą. Daj nam zdrowie i udane dzieci; i pozwól przenieść na nie wszystko, co w nas jest najlepszego. Spraw, byśmy dobrze wyposażyli je do życia ludzkiego i chrześcijańskiego, i do pełnego rozwoju. Błogosław im... Niech będą Twoje już od chwili poczęcia. Czuwaj nad nimi. Przygotuj nas do wypełniania rodzicielskich zadań i uczyń nas w przyszłości dobrymi rodzicami... Zechciej rozszerzyć nasze serca ! Daj nam ofiarność i cierpliwość, daj nam wyrozumiałość... Obdarz nas umiejętnościami wychowawczymi, by nasze dzieci mogły wzrastać ku Twojej chwale i aby wypełniały Twoją, o Panie, Wolę" (wg "Modlitewnika Jasnogórskiego")... Byśmy je nauczyli kochać dobro - nie zło; zawsze znajdować Ciebie i Ciebie naśladować...

Niech łaska Twoja, Panie, zawsze będzie z nami. "Niech da nam siłę i ład, i zdrowie. Niechaj umorzy lub okiełzna złe skłonności. Niech nas oświeci i pokieruje w tym trudnym dziele wychowania. Niechaj wytworzy w naszym domu atmosferę cnót, wiary i pobożności. Niech uszlachetni umysły i serca. Niechaj otoczy nasze dzieci od chwili ich świadomego życia tym światłem, pokojem i pogodą, które tylko z Chrystusa płyną i płynąć mogą" (ks.J.R.). O łaskę Twą błagamy Cię, Boże nasz miłosierny. "Ty sam bądź naszym Ojcem i Ojcem naszych dzieci": ("Modlitewnik..." jw.)...

"Twoja hojność, o Wszechmogący, przewyższa zasługi i pragnienia modlących się do Ciebie, prosimy zatem, okaż nam swe miłosierdzie, odpuść grzechy, które tak często niepokoją nasze sumienia i racz udzielić nam również tego, o co nie ośmielamy się prosić"... Pomóż nam stworzyć "dom, w którym wszyscy będziemy zawsze bardzo się kochali i czuwaj, aby nasze dzieci wyniosły z domu zdolność kochania, świadomość swego powołania, którym jest dawać świadectwo Dobru Najwyższemu. Pozwól, o Panie, by nasz dom stworzył im klimat, w którym nauczą się kierować sobą, podejmować samodzielne decyzje i od początku czuć swoją odpowiedzialność" (wg Anny S.). Pomóż nam "troszczyć się o siebie wzajemnie, by zachęcać się do miłości i do dobrych uczynków" (wg Hbr 10,24)...

Błagamy również Ciebie, czcigodny święty Józefie - żywicielu Syna Bożego ! Błogosław naszej pracy i wszystkim poczynaniom, abyśmy byli w stanie wyżywić i utrzymać rodzinę oraz zapewnić jej godne warunki życia... Troskliwy obrońco Chrystusa, który już od początku; od chwili narodzin Dziecięcia wziąłeś Je pod opiekę, bądź dla nas wzorem głowy rodziny i wraz z Najświętszą Maryją Panną uproś nam u Jezusa wzajemne zrozumienie, gotowość do pomocy i zdolność przebaczania, a także szczerość i cierpliwość w codziennym naszym życiu, tak, byśmy mieli jedno serce i jeden duch był w nas...

Racz w nas utwierdzać przekonanie, że "gdy w rodzinie panuje wzajemne zrozumienie, czułość i wspomaganie się - wtedy nawet najmłodsi, najsłabsi, najmniej zdolni mogą osiągnąć pełnię swojego rozwoju... Gdy dorośli i mądrzy obejmują ich swoją opieką... gdy wskażą im kierunek, zapewnią odpowiednie warunki i będą z nimi iść, strzegąc i ucząc oraz służąc własnym przykładem" (PJ do Anny Dąmbskiej)... Jak strzegłeś i broniłeś od zła swoją Świętą Rodzinę, tak strzeż i naszą rodzinę od jakichkolwiek zagrożeń.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Ofiarowanie Pana Jezusa

"Na progu wspólnego życia małżeńskiego błagamy Cię, Panie, o pokój, o mądrość i siłę... Pozwól nam patrzeć na świat oczami przepełnionymi miłością, i zawsze ponad to, co jest tylko pozorem. Pozwól nam widzieć wszystkie Twe dzieci, tak jak Ty sam je widzisz, a przede wszystkim umieć dostrzegać w nich to, co dobre jest... Pomóż być cierpliwymi, wyrozumiałymi, cichymi i mądrymi, zwłaszcza dla naszych dzieci. Uchowaj nas od zaborczego traktowania ich, byśmy umieli, gdy dorosną, "pozwolić im spokojnie odejść przeznaczonymi im drogami, a jednocześnie zachować między nami więź prawdziwej miłości i otwartości. A kiedy już odejdą od nas, pozwól, by dom nasz stał się nie uboższy, lecz bogatszy o te wartości, które teraz tworzymy wspólnie, a które one wyniosą z niego, by stały się cegiełką w budowie swoich przyszłych domów" (wg Anny S.).

Daj nam, prosimy Cię, taką życzliwość i radość, by wszyscy, którzy z nami się zetkną, odczuli Twoją obecność... abyśmy byli dla innych chlebem, jak Ty, każdego dnia jesteś chlebem dla nas" (wg ks.kard.L.J.Suënensa). Niech każdy napotkany człowiek ujrzy w nas Twoją miłość i dobroć i niechaj odblask łaski Bożej w naszym życiu wprowadzi nas na drogę spotkania z Tobą, Panie, tak jak wprowadził świętobliwą Annę i Symeona (Łk 2,25-38). Obdarz nas cierpliwością w obcowaniu z ludźmi, zdolnością oddawania się im do pomocy, bo "człowiek nie jest sam, ale żyje z drugimi, przez drugich i dla drugich" (bł.Jan Paweł II)... Niechaj nasze kontakty z ludźmi, "nasze wizyty, nasze w dom przyjścia; nasze gościny u sąsiadów, u przyjaciół, z okazji imienin, urodzin, z okazji świąt, bez okazji... u rodziny, u znajomych, u bliskich, u dalekich... nasze wspólne przebywania, nasze wspólne siedzenie przy stole, nasze ucztowania - choć w części będą podobne do tamtych, ewangelicznych spotkań Jezusowych. I oby nigdy nie stały się ich parodią" (wg ks.Mieczysława Malińskiego).

"Święta Rodzina żyła zwyczajnie, zgodnie z tradycją swego narodu i zgodnie z wymaganiami swojej epoki" (Jan Dobraczyński). Prosimy zatem, pomóż nam pielęgnować tradycje wyniesione z domu, tradycje narodowe i rodzinne rytuały, aby nasze korzenie były mocno wrośnięte w rodzinną i ojczystą glebę przez wszystkie pokolenia, lecz racz odwrócić od nas "pokusę podwójnego życia: z jednej strony życia wewnętrznego w łączności z Tobą, Panie, a z drugiej odrębnego życia rodzinnego, zawodowego, społecznego, pełnego małych ziemskich treści... Życie jest bowiem jedno, cielesne i duchowe zarazem i takie właśnie ma być święte, i pełne Ciebie, Boga. Ty bowiem, niewidzialny Bóg, dajesz się znaleźć w rzeczach widocznych; w tym, co jest materialne" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera)...

Pozwól nam czuwać, aby "troska o rzeczy doczesne nigdy nie usunęła w cień sprawy zbawienia, bo jeśli przywiązanie do tego świata całkowicie wypełni serce człowieka i materializm praktyczny weźmie górę, wtedy człowiek gotów jest wyrzec się wszystkiego: miłości, szczęścia wiecznego i samego Boga, byleby tylko powiększyć stan swego posiadania. Nie istnieją wówczas dla niego żadne wartości niematerialne, żadne ideały, wszystko odda za Mamonę. Nigdy nie zadowoli się tym, co posiada, zawsze będzie chciał mieć więcej i więcej" (wg ks.Kazimierza Pietrzyka SDB), dlatego racz uchronić nas od wszelkiej zachłanności, bo ona nie tylko oddala ludzi od Ciebie, ale potrafi nawet zburzyć szczęście rodzinne, gdy zaniedbane przez rodziców, z natury dobre dzieci, wkraczają na złą drogę. I pomóż nam, abyśmy "zbytnio o nic się nie troskali, ale w każdej sprawie nasze prośby przedstawiali Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem. A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł naszych serc i myśli w Tobie, o Panie nasz" (wg Flp 4,6-7).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

Za Twą przyczyną, Duchu Święty, młody, dwunastoletni Jezus, bystrością swego umysłu i roztropnością odpowiedzi, potrafił wprawić w zdumienie nawet nauczycieli (Łk 2,47). Prosimy więc, zechciej i nas obdarzyć Twoim światłem, aby i nam nie brakowało życiowej roztropności. "Co dobre - zechciej spełniać - czy prosimy, czy nie. A złe rzeczy odtrącaj od nas, chociaż byśmy błagali o nie" - kornie błagamy Cię...

Ty, który "jesteś Boską jednością naszych dusz, spraw, byśmy głębiej żyli Tobą, czerpiąc jednością serc tę miłość, której Ty jesteś żywym źródłem w przepastnych duszach naszych". Dopomóż nam uświęcać się w usilnej pracy nad sobą, bo "dla szatana nie ma nic groźniejszego niż miłość i świętość" (s.Emmanuel Maillard)... Pocieszaj nas, wspierając kiedy jesteśmy słabi i bezradni i pozwól nam brać przykład z Twojej Oblubienicy. Bo kiedy Jezus zgubił się na szlaku pielgrzymkowym, "kiedy się okazało, że na darmo Go szukała pośród wszystkich spotkanych grup - wróciła do Jeruzalem, żeby tę całą swoją troskę złożyć w świątyni Boga" (o.Jacques Louis Monsabré OP). Tak też i nam dopomóż zawsze w Bogu składać swe troski...

Zechciej odnowić w nas swoje bezcenne dary, gdyż bez nich trudno będzie cokolwiek zdziałać w życiu. A nade wszystko, racz obdarzyć nas Twoimi darami. Prosimy więc o dar mądrości, byśmy poznali i umiłowali Prawdę wiekuistą, którą jest Bóg; byśmy patrząc na świat widzieli w nim wielkie dzieła Boże i byśmy byli przekonani o tym, że żadna rzecz stworzona nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich pragnień człowieka... Prosimy Cię o dar rozumu, abyśmy na ile nasze umysły mogą pojąć, mogli rozumieć prawdy wiary oraz rozumnie postępować we wszystkich sytuacjach, jakie przynosi życie... Prosimy także o dar umiejętności, abyśmy potrafili skutecznie rozwiązywać życiowe zawiłości...

Racz nas obdarzyć darem rady na wszelkie trudne chwile, zwłaszcza, gdy nie będziemy wiedzieli, jak należy postąpić. Prosimy o dar męstwa na czas szczególnych pokus i wynikłych trudności, a także o dar pobożności, abyśmy chętnie przebywali z Tobą w modlitwie; byśmy umieli patrzeć na ludzi jak na braci oraz na Kościół - jako na dar opieki Bożej... Prosimy jeszcze, abyś nas obdarzył darem bojaźni Bożej, byśmy lękali się grzechu, który oddala od Boga... abyśmy zawsze pamiętali, że "jeśli szukać Go będziemy, to zawsze odnajdziemy; lecz jeśli opuścimy Go - i On opuści nas" (wg 2Krn 15,2)...

"Boże w majestacie nieskończony, który stworzyłeś nas na swoje wyobrażenie, pomóż nam dostrzegać w sobie wzajemnie podobieństwo Twoje i szanować siebie. Miłości niepojęta, który w Synu Swoim umiłowałeś nas do końca, odnawiaj w nas miłość ślubowaną przed Twym ołtarzem, aby w nas nie gasła i nie słabła, abyśmy miłując się wzajemnie, szukali Twojej Woli na każdy dzień... Boże, który wierny jesteś w obietnicach swoich, Boże wieczny i niezmienny, wzmacniaj nasze słowo wierności małżeńskiej, aby nie zwyciężyła w nas słabość, aby niebezpieczeństwa nas nie pokonały, ale aby jaśniała wierność w naszym związku ku Twojej chwale i naszemu dobru" (ks. Aleksander Zienkiewicz).

Obyśmy mieli tę świadomość, że "będziemy błogosławieni, jeżeli dla Twojego królestwa Bożego będziemy umieli przebaczać, działać, walczyć i służyć, cierpieć i zawsze miłować" (wg Ojca Świętego Pawła VI)... i że nas także powołujesz [do świętości] za pośrednictwem codziennych zdarzeń: poprzez cierpienia i radość osób, pośród których żyjemy, poprzez ich pasje, poprzez ich zainteresowania, przez niezliczone drobne sprawy naszego rodzinnego życia" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera); przez nasze dni i noce...

"Przyjmij, o Panie, naszą modlitwę i zjednocz nasze serca w wierze, nadziei i miłości, napełnij je miłosierdziem i spraw, byśmy przez radość życia kochającej się rodziny nie zapomnieli o tych, którzy jej nie mają" (z "Modlitewnika Gietrzwałdzkiego").

Dopomóż nam pamiętać o tym, że "małżonkowie, którzy codziennie się modlą, żyją w łasce uświęcającej i z Chrystusem rozwiązują swoje problemy, obronią swoje małżeństwo przed własną słabością i niedoskonałością i przed złymi wpływami świata. Bo gdy samemu chce się rozwiązywać problemy małżeńskie i rodzinne, wcześniej czy później jest się skazanym na niepowodzenie, na rozbicie małżeństwa i rodziny" (wg o.Jana Mikruta CSsR)... Dopomóż nam doceniać dar Eucharystii, który "połączy nasze wysiłki w zadaniach małżeńsko-rodzinnych i który będzie dla nas bodźcem pobudzającym pragnienie miłości Bożej w rodzinie; bodźcem do wprowadzenia Boga do naszej wspólnoty... a nade wszystko do uświadomienia sobie odpowiedzialności wobec siebie nawzajem i wobec naszych dzieci... Eucharystia bowiem będzie wielką podporą w dźwigani krzyża w życiu codziennym oraz pomoże akceptować w duchu nadprzyrodzonym wszelkie cierpienia i doświadczenia losu" (F.Adamski).

A jeśli mimo to, któreś z nas miałoby Cię zasmucić, to niech pamięta, że jesteś dobrotliwy dla grzeszników żalem przejętych. Prosimy więc, zechciej nam dodać jeszcze i dar pokuty, abyśmy grzechy opłakiwali. Dodaj nam ducha umartwienia, abyśmy pamiętali o zadośćuczynieniu Boskiej sprawiedliwości... Napełnij serca nasze Twoją Boską miłością i łaską wytrwałości, abyśmy żyli po chrześcijańsku i zmarli śmiercią świątobliwą. "A kiedy przyjdzie godzina rozłąki, kiedy nadejdzie śmierć by okryć nas żałobą, prosimy, pozwól nam pocieszać się tą myślą, że przyjdzie taki dzień, gdy cała nasza rodzina w niebie złączona już na zawsze, Twe dobrodziejstwa i sławę Twoją przez całą wieczność wychwalać będzie".

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej